Brak śniegu może być problemem dla sezonu narciarskiego? Sprawdzamy

Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis

Na przestrzeni ostatnich lat mogliśmy zaobserwować wyraźne ocieplenie klimatu na Ziemi. Czy brak śniegu może stanowić poważny problem dla zbliżającego się sezonu narciarskiego?

Najlepszy dowód na to, że zmiany klimatyczne mogą odbić się czkawką na sportach zimowych jest zakończony niedawno Puchar Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Turniej odbył się bez śniegu, na igielicie, co w nadchodzących latach może być coraz częstszym obrazkiem. Jeśli nic się nie zmieni, to skoki narciarskie jakie znamy wkrótce przestaną istnieć, a ich los mogą podzielić inne dyscypliny zimowe.

Niepokojące wieści dochodzą również z najwyżej położonego kurortu narciarskiego w Europie – francuskiego Val Thorens. Stan pokrywy śnieżnej w niższych partiach jest zbyt niski, aby możliwy był powrót na nartach do miejscowości. W związku z tym przesunięto start sezonu o tydzień, na 26 listopada bieżącego roku. Nawet taka data może okazać się jednak zbyt wczesna – w Val Thorens nawet w nocy panują bowiem dodatnie temperatury.

Przypomnijmy, że z niesprzyjającymi warunkami do jazdy na nartach mierzyliśmy się także w latach ubiegłych. Z roku na rok sytuacja przedstawia się pod tym względem coraz mniej korzystnie. Czy kolejny sezon narciarski stoi pod znakiem zapytania? Czas pokaże, ale prognozy na ten moment nie są optymistyczne.

Zdj. główne: Valentin B. Kremer/unsplash.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Polecamy